Alkohole Świata

SZYBKA DOSTAWA! Warszawa - realizacja zamówienia nawet w 2 h

Darmowa dostawa
od 299 PLN!

Jak zrobić Pornstar Martini? Prosty koktajl z wódką i marakują

Intrygujące połączenie marakui, szampana i wódki ucieszy nasze kubki smakowe i zapewni atrakcyjne doznania wizualne. Esencją tego drinka nie jest tylko połączenie składników, ale również jego atrakcyjny i niestandardowy wygląd. Jak przygotować Pornstar Martini – drinka, którym zaskoczysz wszystkich znajomych?

Pornstar Martini — zastanawiasz się, kto wymyślił tę nazwę?

Podejrzewam, że pierwsza rzecz, która intryguje nas w tym koktajlu, to nie tylko samo połączenie składników, ale geneza nazwy. „Pornstar” to słowo, które od razu przykuwa naszą uwagę i intryguje. Jak to się stało, że drink zaczerpnął swoją nazwę od aktorki filmu dla dorosłych?

Komponowanie koktajlu alkoholowego, wbrew pozorom, nie jest taką prostą sprawą. Czasami ostateczna forma drinka kształtuje się przez długi czas, nawet przez kilka miesięcy czy lat. Tak było z pomysłem na Pornstar Martini, który pojawił się w 1999 roku w głowie doświadczonego barmana i miksologa, Douglasa Ankraha. Pomysł na innowacyjnego drinka przyszedł mu podczas pobytu w Południowej Afryce, kiedy zmierzał do baru ze striptizem, Mavericks Revue Bar Gentlemen’s Club.

Pomysł, jaki wywczas przyszedł mu do głowy, był rewolucyjny w swojej prostocie. Co wyjdzie, gdy połączymy w jednym drinku wszystkie najpopularniejsze wówczas smaki, takie jak wódka i marakuja?

Z uwagi na to, że nazwa przyszła do głowy właśnie w drodze do baru Maverick, pierwsza wersja drinka zaczerpnęła od tego miejsca swoją nazwę, przyjmując formę „Maverick Martini”. Sam koktajl nie był jeszcze doskonały. Douglas eksperymentował z proporcjami i dodatkami, takimi jak Passoa, sok z limonki czy syrop cukrowy. Ostateczny kształt drinka wykrystalizował się po powrocie do Londynu.

W Wielkiej Brytanii kompozycja przyjęła swój ostateczny kształt. W odpowiedniej promocji drinka, który stopniowo zdobywał sobie rzeszę klientów, brakowało jeszcze jednego elementu:  właściwej otoczki marketingowej. Nazwa „Maverick Martini” nie była wystarczająco chwytliwa, a nawet dość nudna i przewidywalna. Potrzeba było coś pobudzającego wyobraźnię, a może nawet kontrowersyjnego? W ten sposób narodziła się nowa nazwa, zaczerpnięta od aktorów filmu dla dorosłych.

Jak zrobić Pornstar Martini?

Teraz gdy już znamy kulisy powstawania tej koktajlowej gwiazdy, pora na to, co najważniejsze — przygotowanie Pornstar Martini. Pomimo tego, że koktajl wygląda dość wykwintnie, jego przygotowanie nie jest trudne. Możemy go stworzyć w domowym zaciszu, a efekt wcale nie będzie odbiegał od tego, co serwują profesjonalni barmani.

Co warto wiedzieć przed przygotowaniem Pornstar Martini?

1. Świeże składniki to klucz do sukcesu

W Pornstar Martini, oprócz wódki, likieru i syropu waniliowego, mamy jeszcze dwa kluczowe składniki, jakimi są sok z limonki i świeża marakuja. Pornstar Martini smakuje najlepiej, gdy jest przygotowany ze świeżych składników, co podkreśla jego elegancki i wyrafinowany charakter. Aby przepis się udał, musimy wybrać dojrzałą marakuję oraz koniecznie skorzystać ze świeżo wyciskanego soku z limonki. Jeżeli nie mamy takiej możliwości, możemy skorzystać z soku butelkowanego, ale musimy się liczyć z tym, że efekt nie będzie taki, jak przy oryginalnym przepisie.

2. Ważny jest też kieliszek

W przypadku tego drinka rodzaj kieliszka ma ogromne znaczenie. Pornstar Martini to nie tylko smak, ale również wizualna strona jego podania. Do przygotowania najlepiej sprawdzą się kieliszki typu coupe lub martini, które pozwalają pianie osiąść i umożliwiają umieszczenie na niej połówki marakui.

Pornstar Martini (przepis na koktajl)

Składniki:

Dekoracja:

1/2 świeżej marakui

Przygotowanie:

  1. Do shakera dodaj wódkę waniliową, likier z marakui, syrop waniliowy, świeży sok z limonki i miąższ z połowy marakui.
  2. Dodaj lód i wstrząśnij energicznie przez 15-20 sekund.
  3. Przecedź do schłodzonej szklanki martini.
  4. Na wierzch umieść drugą połówkę marakui jako dekorację.
  5. Podawaj z szotem musującego wina obok.

Jak pić Pornstar Martini?

Przygotowałeś drinka, wygląda efektownie, ale na tym zabawa się nie kończy. Teraz musisz dowiedzieć się, jak wygląda rytuał picia Pornstar Martini, bo tego drinka nie pije się w zwyczajnie.

Jak pewnie zauważyłeś, Pornstar Martini różni się od innych drinków swoją specyficzną formą serwowania. Zamiast jednego drinku z palemką i słomką, mamy aż trzy składniki: koktajl Pornstar, kieliszek z Prosecco oraz kawałek marakui. Te dwa ostatnie nie znajdują się na stole przez przypadek, ale są istotną częścią całego doświadczenia związanego z degustacją Pornstar Martini.

Jak więc wygląda rytuał picia Pornstar Martini? Zasada jest bardzo prosta.

  1. Zaczynamy od marakui: Najpierw bierzemy kawałek świeżej marakui. Jej słodko-kwaśny smak przygotowuje nasze kubki smakowe na wyjątkowe doświadczenie.
  2. Następnie delektujemy się koktajlem. Wypijając go powoli, zwracamy uwagę na złożoność i harmonię smaków – od słodkiej wanilii po wyrazisty smak marakui.
  3. Finisz z Prosecco:  Na koniec bierzemy szot musującego Prosecco. Jego orzeźwiający i musujący charakter doskonale „oczyszcza” podniebienie, pozostawiając uczucie świeżości i gotowości na kolejny łyk koktajlu.

Pamiętaj, że Pornstar Martini to koktajl do powolnego delektowania się. Nie spiesząc się, będziesz mógł w pełni docenić jego wyrafinowany smak.

Na jakie imprezy warto przygotować Pornstar Martini?

Pornstar Martini to drink prosty w przygotowaniu, a jednocześnie jego charakterystyczny sposób serwowania sprawia, że wygląda bardzo elegancko i wykwintnie. Ten drink idealnie nadaje się, aby zaimponować znajomym, przyciągając uwagę nie tylko swoim smakiem, ale również formą wizualną. Doskonale sprawdzi się zatem na eleganckich imprezach, spotkaniach z przyjaciółmi, a nawet romantycznych kolacjach.

I co ważne, nie zapomnij o odpowiednim serwowaniu koktajlu. Elegancka szklanka martini, ozdobiona połówką świeżej marakui, z pewnością zrobi wrażenie na Twoich gościach. Podobnie jak w znanym powiedzeniu, że „jemy oczami”, tak samo „pijemy oczami”. Wrażenia wizualne spotęgują przyjemność delektowania się tym koktajlem.

 

Koszyk Wróć do strony